Przestrzeń dla dzieci i dorosłych – jak połączyć relaks i zabawę w jednym ogrodzie

Przestrzeń dla dzieci i dorosłych
jak połączyć relaks i zabawę w jednym ogrodzie

Czy da się stworzyć ogród, w którym dzieci będą skakać z radości, a dorośli wyciągać się z błogim westchnieniem na leżaku? Owszem! Wspólna przestrzeń do zabawy i relaksu to nie mit, tylko kwestia sprytnego planowania i odrobiny wyobraźni (plus może jednej huśtawki więcej, niż się wydaje).

Jak urządzić ogród dla dzieci i dorosłych?

“Bujaj się” – czyli hamaki, huśtawki i inne przyjemności

HamakZacznijmy od hamaka – absolutnej klasyki ogrodowego lenistwa. Dla dzieci to statek piracki, huśtająca się rakieta albo… prowizoryczna trampolina (choć ta ostatnia wersja nie jest zalecana). Dla dorosłych? To osobista oaza ciszy, z książką i kawą w dłoni. Najlepiej powiesić go w cieniu – jeśli nie masz dwóch drzew, są też eleganckie stelaże, które dadzą radę bez wsparcia natury.

A skoro już jesteśmy przy bujaniu – huśtawki! Nie tylko dla najmłodszych. Na rynku znajdziesz takie, które pomieszczą dwie osoby i wyglądają jak mebel z katalogu wnętrzarskiego. Dzieci mogą się bawić, a Ty możesz bujać się z godnością i kieliszkiem lemoniady (lub czegoś mocniejszego, nie oceniamy).

Miękkie lądowanie obowiązkowe – kocyk tu, podusia tam

Nie zapominajmy o podstawach komfortu: poduchy i koce. Dużo poduch. Najlepiej takich dużych, puchatych, które można rzucić gdziekolwiek – na tarasie, na trawie, pod drzewem. Przydadzą się żeby podeprzeć plecy, położyć głowę albo zamienić je w piłki. Koc piknikowy to must-have: z jednej strony izoluje od wilgotnej trawy, z drugiej zaprasza do rodzinnych pikników, planszówek i nieskrępowanego wylegiwania się jak leniwa foka na plaży lub jaszczurka na kamieniu. leżak, huśtawka, strefa relaksu w ogrodzie

Z parasolem Ci do twarzy

A skoro słońce, to i parasole, markizy lub lekkie baldachimy – bo nie każdy lubi się smażyć jak naleśnik. Dzieci i dorośli potrzebują cienia, żeby nie przemienić się w pomidory po południu. Plus: zadaszenie daje wrażenie „pokoju na zewnątrz” więc pergole, altany i pawilony – a to już brzmi jak luksus.

Zabawa pod kontrolą (z leżaka)

Strefę dla dzieci warto zaplanować z myślą o ich energii – może miniścianka wspinaczkowa, piaskownica z daszkiem albo zestaw do zabawy w dom? Ważne, żeby to było blisko strefy relaksu dorosłych. Dzięki temu, podczas gdy maluchy budują zamki z piasku lub polują na motyle, Ty możesz w spokoju „pilnować”, czyli odpoczywać na leżaku.

Rodzinne chwile (nie tylko przy grillu)

Fajnym patentem są też strefy „wspólne” – duży stół z ławkami do rodzinnych gier planszowych, miejsce na ognisko z pieczeniem pianek albo rozciągnięta między drzewami siatka, która raz będzie bazą wojskową, a raz sypialnią pod gwiazdami.

Gdzie dziś siedzimy? Gdzie chcesz!

Na koniec: mobilność to klucz. Składane meble kempingowe, które można przenieść w inne miejsce ogrodu, dają pełną swobodę. Dziś obiad w cieniu jabłoni, jutro kawa z widokiem na zachód słońca. Zestaw stołowy na kółkach? Strefa VIP gotowa w minutę!

Ogród może być trochę jak salon – tylko że z trawą, huśtawkami i mniejszą ilością rozlanej coli (albo większą – zależy od dnia). Najważniejsze, by każdy znalazł w nim swój kawałek radości – i trochę cienia.

ogród do zabawy i wypoczynku, strefa relaksu w ogrodzie, dzieci w ogrodzie

Q