Wygląda na to, że praca zdalna lub tryb hybrydowy zostaną z nami na dłużej. Czas zatem porzucić prowizorkę. Nawet w warunkach domowych stanowisko pracy może być eleganckie, ergonomiczne i tym samym dobre dla naszego zdrowia.
Architektki z Mood Works podkreślają, że różnego rodzaju i wielkości stanowisko do home office jest już standardem – To po prostu konieczność podyktowana zmianami w naszym życiu. Co prawda nasze cztery kąty stały się wielozadaniowe, lecz dokładanie funkcji meblom niekoniecznie się sprawdza. Z drugiej strony coraz więcej marek przenosi rozwiązania biurowe na grunt domowy podając je w zgrabnej, estetycznej formie, czego przykładem jest chociażby Knoll – podkreślają Dorota Kuć i Karina Snuszka z Mood Works. Oto pięć żelaznych zasad, które podpowiadają projektantki z renomowanej warszawskiej pracowni.
-
Dobry fotel to podstawa
Zadbaj o ergonomiczny fotel do pracy. Jeśli tego nie zrobisz, nieuchronnie narażasz się na urazy i obolałe mięśnie. Dobre siedzisko musi być elastyczne i zwrotne, tak by dostosowywało się do ułożenia ciała i zmian pozycji. Żadnych krzeseł! Ważna jest też wysokość fotela. Musisz ją tak dobrać, by stopy opierały się w całości płasko na podłożu.
-
Zmieniaj swoją postawę
Pomyśl o wstawieniu do pokoju biurka z regulowaną elektrycznie wysokością blatu. Nowe modele marki Knoll nie zajmują wiele miejsca, a pozwalają pracować na stojąco lub w bardziej wyprostowanej pozycji siedząc na wysokim taborecie. To zmniejsza napięcie, a równocześnie zmusza mięśnie do stabilizacji kręgosłupa. Jeśli jednak nie masz miejsca na dodatkowy mebel, to po prostu od czasu do czasu popracuj na przykład przy kuchennym barku.
-
Ekran na odpowiedniej wysokości
Aby nie narażać oczu na przemęczenie, ustaw ekran w odległości 50-80 cm od twarzy – to mniej więcej długość ramienia. Ekran powinien być wyśrodkowany i znajdować się bezpośrednio na wysokości oczu i być nieco pochylony, tak by jego powierzchnia była prostopadła do twarzy. Podobnie laptop powinien stać pod kątem na specjalnych podpórkach.
-
Daj oczom odetchnąć
Godziny przed komputerem to wyzwanie dla oczu. Zmęczony wzrok często prowadzi do bólów głowy. Ukojenie da im spoglądanie w dal wedle zasady „20-20-10”. Przez 20 sekund, co 20 minut, zrób przerwę i spójrz 10 metrów przed siebie, a najlepiej wyjrzyj przez okno. Pamiętaj też, aby jak najwięcej mrugać. Normalnie mrugamy od 12 do 15 razy na minutę, osoby patrzące w ekran już tylko 7 razy. Na wzrok dobrze wpływa też odpowiednie oświetlenie. Najlepsza do pracy jest lampa biurowa z regulowanym ramieniem. Ustaw ją z boku monitora, w ten sposób, aby jej światło nie odbijało się w ekranie. Nie za nim, ani przed nim.
-
Ruszaj się!
Nie spędzaj w jednym miejscu i pozycji długich godzin. Dokumenty można przecież przejrzeć na sofie, a telefon wykonać przechadzając się po domu. Raz na jakiś czas po prostu wstań, przeciągnij się, a nawet wykonaj dwie, trzy proste pozycje jogi. W przerwie na lunch dobrze jest iść na krótki spacer. Nawet nie myśl o termosie z kawą na biurku. O ile fajniej jest wyskoczyć do pobliskiej kawiarni po dobrą kawę z ekspresu na wynos. Po drodze zrezygnuj z windy – zejdź i wejdź po schodach.
Knoll błyskawicznie zareagował na zmiany jakie zaszły ostatnio. Nowe kolekcje to rozszerzenie już i tak bogatej kolekcji mebli przeznaczonych do pracy. Propozycje amerykańskiej marki łączą funkcjonalność z designem najwyższej próby. Markę, której oferta obejmuje również prawdziwe evergreeny światowego designu znaleźć można w showroomie Mood. www.mood-design.pl